Zaloguj mnie automatycznie przy każdej wizycie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
socjobot.fora.pl
- Socjoboty w Mieście Secesji i Studentów - socjologia? no ba!
Forum socjobot.fora.pl Strona Główna
»
Sprawy trzeciego roku
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Organizacja
----------------
Regulamin
Ogłoszenia, pytania, sugestie
Socjobotologia
----------------
Sprawy pierwszego roku
Sprawy drugiego roku
Sprawy trzeciego roku
Koło naukowe socjologów
Przydatne Linki
Same ważne rzeczy
----------------
Kultura
Szaleństwa
Muzyka
Film
Książki
Kocham Pana/Panią
Praca
Kącik sporny
----------------
Konflikty
Archiwum
----------------
Stare posty
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Vader
Wysłany: Sob 18:59, 28 Lip 2007
Temat postu:
a co do atmosfery to zgafdzam sie ten rok był dziwny!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ale co pan zobisz nic pan nie zrobisz... NARKA
Vader
Wysłany: Sob 18:58, 28 Lip 2007
Temat postu:
Fajne z was herbatniki były
Gość
Wysłany: Wto 10:08, 20 Lut 2007
Temat postu:
No i rzeczywiscie Kufi sobie grzecznie pozuje nieswiadom niczego.. dziwne ze i Bogusia tam nie spotkalas.. ta dwojka za soba wprost przepadala
anikQs
Wysłany: Wto 0:01, 20 Lut 2007
Temat postu:
Dla wszystkich, którzy tesknią za Kufelkiem... Miałam go przyjemnośc spotkać w sobote na Babiej Górze.. a jeśli ktoś już nie pamieta jak wyglądał to proponuje wejśc na linka..Przez przypadek znalazł sie w kadrze no i tak juz zostało ....
www.akpg.xorg.pl/display,b4,204,.htm
Fotka 2524
Gość
Wysłany: Pon 23:27, 19 Lut 2007
Temat postu:
Racja racja, nie wspominając już o braku rozrywkowości na roku no i jeszcze większym braku poczucia humoru i radości. CZuję się tutaj jak w domu starców, gdzie nikt sie nie wygłupia, nie śmieje, za to narżeka bez przerwy i wszyscy, a przynajmniej większość mprzeważająca jest ponura i markotna jakby cały świat się im zawalił na głowę.
Nie wiem kiedy wy byliście radośni, nie wspominając już o tym, że nie wyobrażam sobie was za pare lat to dopiero będziecie nzawiedzeni życiem, skoro teraz w najlepszych latach swojego życia jesteście tacy zdołowani.
Gość
Wysłany: Nie 23:14, 18 Lut 2007
Temat postu:
zgodze sie z Toba gosciu w 100procentach.Tesnic bede za moja paczka..a jesli chodzi o te cudowne osoby,obrabiajace nas za plecami.to musze przyznac ze sie zawiodlam..pomijajac juz chora rywalizacje bylismy nie raz swiadkami zwyklego chamstwa..no i z przykroscia musze stwierdzic,ze z taka dwulicowoscia,cynizmem nie bylo mi dane wczesniej sie spotkac,chyba ze wzgledu na obracanie sie w kregach nieco innych osob.Mysle ze bedzie lepiej jak sie obedzie bez nazwisk..i chyba wielu ma podobne odczucia co do kilku osob..szkoda ze nie bylismy w stanie sie bardziej zgrac.Takie osoby chyba w tym bardzo przeszkodzily.
Gość
Wysłany: Nie 21:01, 18 Lut 2007
Temat postu:
Szczerze mówiąc ja za nikim nie będę tęsknić, przykro to stwierdzić, ale większośc z nas nie zawiązała tutaj jakichś specjalnych przyjaźni, a raczej poświęcała swój czas na rywalizację ze sobą i niepotrzebne kłótnie, smutne-ale prawdziwe.
A co do ciekawych osób to takie owszem zdarzyły się, niestety nas opuściły. Do takowych zaliczam Anie Waligóre i Wojtka Grzybka, chyba najbarwniejsze i intereujące osoby. Które miały coś do powiedzenia i mówiły prosto z mostu o co im chodzi i co mają do kogo, zamiast oczerniać kogoś za jego plecami.
Gość
Wysłany: Nie 13:12, 18 Lut 2007
Temat postu:
Widac ta rola nie zapisala sie zbyt dobrze, skoro nie chcesz pamietac o tych osobach. Ja bede tesknil za wami glupki jedne..
jasne
Wysłany: Nie 4:16, 18 Lut 2007
Temat postu:
Mi sie za nikim nie teskni.. fakt faktem odegralo pare osob w moim zyciu pewna role, ale ona sie skonczyla. Mialy te osoby swoj rozdzial, ale do niego nie wracam.. po co?
Gość
Wysłany: Nie 0:17, 18 Lut 2007
Temat postu:
to ona taka niekoleżeńska?
Gość
Wysłany: Sob 23:34, 17 Lut 2007
Temat postu:
oj nie zateskni...
Gość
Wysłany: Sob 18:30, 17 Lut 2007
Temat postu:
pewnie, że nie, bo sama madzia w. za większością z was nigdy nie zatęskni, a już napewno nie za sentymentalnymi burakami rozpoczynającymi temat "kogo Wam najbardziej brakuje"... Włączcie sobie jakieś "amor latino" czy coś w tym stylu- tam wątek chyba jest podobny do tego....
Gość
Wysłany: Wto 20:29, 30 Sty 2007
Temat postu:
ktorej Madzi??
Chyba nie W
GRZYB 888
Wysłany: Wto 15:44, 30 Sty 2007
Temat postu:
pozdrawiam wszystkich... jak wszyscy pamiętacie jestem tylko lekko stukniętym palaczem marihuany... ale ćiiii...
a tęsknie najbardziej za Madzią...
jasne
Wysłany: Wto 11:30, 30 Sty 2007
Temat postu:
GRZYB 888 napisał:
i już nie będzie nic tu więcej ode mnie
Ja nie wiem, ale z Twojego IP na pewno byo.. prosze cie nie wypisywac obrazliwych wulgarnych tekstow.. szkoda Twojego czasu bo i tak je usune..
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
iCGstation v1.0 Template By
Ray
© 2003, 2004
iOptional
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin