socjobot.fora.pl

zebra

Dziś w autobusie uraziła mnie jakaś baba! Uraziła mnie w sposób dotkliwy wystającym z pod jej pachy parasolem! Fakt jest o tyle zadziwiający, iż od kilku dni nie padało, więc można przypuszczać, że nie był to przypadek, lecz działanie celowe, wymierzone w moją skromną osobę. Ja się na takie rzeczy zgadzać nie będę i żądam natychmiastowej rekompensaty za poniesione szkody, ponieważ to ukłucie, to wcale miłe nie było. W zamian za jej naganne, a wręcz zbrodnicze zachowanie, pragnę otrzymać gwiazdkę z nieba, iskierkę z pieca, oraz kawałek lodu z szyby i oczywiście promyk słońca, ewentualnie może to też być szczebel z drabiny która przyśniła się świętemu Jakubowi, lub pierwszy egzemplarz Forda T. Moje życzenia nie są oczywiście nadmiernie wygórowane, gdyż dobro jednostki, gwarantem dobra ogółu. To co przydarzyło się mnie, może przydarzyć się i Wam, a tego naturalnie nikt by nie chciał! Przecież równie dobrze w ramach rekompensaty, mogłem prosić o coś mniej realnego, mniej adekwatnego do wyżej wymienionego czynu, na przykład o ścięcie jej głowy toporem, w miejscu publicznym, albo o stanowczo nie zadawalające przepraszam.

Dziękuję bardzo za stworzenie kącika skarg i zażaleń. Podejrzewam, iż będę jego częstym gościem. W końcu musimy mówić o tym co nas boli, a zwłaszcza uraża. Niech kara baby z autobusu, będzie przestrogą dla innych.

Pozdrawiam
Urażony parasolem

dj hjuston

ja dziś z kolei urażona zostałam przez pracownika MZK!! byłam na długiej, bo ostatnio dostałam mandat za nie posiadanie legitki w momencie kontroli.. no więc pojechałam na długą, wchodzę do tego przyjemnego pokoju nr 21.. i tam kobieta mi się pyta: 'o co chodzi..' no więc jej mówię, że stało się coś strasznego.. ale ona nic, niewzruszona wzięła ode mnie mandat i już go zaczęła wypisywać!! więc mówię: 'czyli rozumiem, że muszę to zapłacić', a ona do mnie: 'no oczywiście, dostała pani mandat'.. więc ja już oczywiście bulwers, czerwona lampeczka.. i do niej: 'sugeruję ponaglenie panów kontrolerów, żeby to się zdecydowali jakie sprawdzają legitymacje, bo raz sprawdzają tylko te z mzk, a raz studenckie, więc albo ktoś ma farta, albo przychodzi płacić mandat..', na co wychodzi jakiś koleś z pokoju obok i do mnie: 'no wie pani, ale to tak jest w życiu- są ludzie, którzy mają cały czas pod górkę..' -> no i jak tu ma człowieka nie trafić coś? wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

na szczęście jak wracałam z zajęć zdarzyła mi się inna, troche bardziej śmieszna sytuacja.. poszłam do sklepu koło mojego przystanku (mzk wrr), heh.. nio i mówię ekspedientce, że chcę mleko (a ta ekspedientka to jakaś nowa- jeszcze jej tam nie widziałam), więc ona pyta drugiej kobiety, która tam pracuje ile to mleko kosztuje.. więc jej ta sędziwa odpowiada, że 2,99, na co ta nowa, że ona widziała nalepioną cenę 1,99, na co ta sędziwa 'aa, a ja dziś sprzedałam za 2,99 hehe' Very Happy

no rece opadaja.. za mną stał jakiś młody koleś no i też się zaczął z tego śmiać, po czym ta sędziwa (co sprzedaje mleko za 2,99) się go pyta co ten chce.. no to jej mówi, że wodę mineralną i że ma nadzieję, że się zmieści w 10 złotych Very Happy

zebra

Drogi Pamiętniczku!

Może trochę inaczej:

Kochana Pani Tereso, mam taki problem.

Albo jeszcze inaczej:

Droga dj hjuston, jako jedna z ekspertek związana z krainą absurdu i głupoty, zauważyłam że Twoje nieszczęścia jeżdżą autobusami. Jako wieloletnia kabalistka, radzę Ci omijać zaklęte autobusy numer 21, gdyż nie jest to szczęśliwe 'oczko' jak mogło by się wydawać, lecz cyfra magiczna '3' słownie tyszy, którą daje suma cyfr 2 i 1, 2+1=3 , czyli symbol triady, która w tym wypadku odpowiada Tobie, autobusowi, a w syntezie mandatowi.'21' jest też liczbą pod którą kryje sie ów przeklęty pokój na długiej. Droga dj hjuston, weź sobie do serca moje słowa, kup sobie konia, a najlepiej jednorożca, lub jednorożyce.
Pozdrawiam,
Wróżka Mariola vel Zwierciadełko Powiedz Przecie

Dziś od samego rana, bardziej niż zwykle, starałem się nie zwracać uwagi na wszelkie głupie zaczepki, dziwne i irytujące sytuacje, powód był oczywisty- otóż zamiast śniadania pojechałem do Urzędu Skarbowego (i tu właściwie mógłbym zakończyć, ale opowiem nieco więcej), gdzie na wstępie przeszedłem konfrontację, z całą armią ludzi w kolejce, którzy wierzyć nie chcieli, że ja wchodzę w sprawie innej niż pit, no cóż, ale nawet udało mi się wejść. Gdy dotarłem do upragnionego pokoju, pani biurokratka doskonała, typ raczej rubensowski, nie zważając iż siedzi nad jakimiś papierami, przepuszczała spory kęs bułki między zębami. Nie skończyła go przepuszczać nawet w momencie gdy coś do mnie mówiła, a wręcz przeciwnie, bułeczkę dopchała kawusią, bo przecież się pracuje. Nie wzruszałem się nawet tym, gdy sycząc niewyraźnie przez zaciśnięte zęby, przekręcała po raz kolejny moje nazwisko, po czym stuknęła długopisem o biurko i rzekła co następuje: tu podpisać. Chcąc nie chcąc, zareagowałem zdziwieniem, co oczywiście oburzyło drogą panią. Gdy wychodziłem uprzejmie powiedziałem 'miłego dnia', a w zamian usłyszałem coś między wyp... a wzajemnie.
Na szczęście człowiek jest twardy, a nie miętki, bo inaczej... a może lepiej nie gadam.
Reszta dnia była nie mniej ciekawa.

Na kontrolerów mam bardzo dobry sposób, który testowałem wielokrotnie. Zawsze gdy jakiś się do mnie zbliża, jeszcze mocniej wczytuję się w książkę którą akurat czytam w autobusie, a robię to zazwyczaj, przez co staję się najprawdopodobniej niewidoczny dla otoczenia, a przynajmniej dla większości kanarów. Zazwyczaj mnie mijają, czasem jednak zdarza się wyjątek, kanar bystrzak, który nie boi się ludzi z książką, wtedy elegancko mnie proszą o bilecik, raz do roku nawet o legitymację. Może gdy zacznę chodzić w okularach, już na zawsze się pozbędę kontroli.

Gość

Droga kabalistko Wink

problem tkwi w tym, ze to nie nr linii 21, lecz.. 4.. i na coz zdaje sie Twa kraina absurdu i glupoty? zapraszam w moja Very Happy

choc, jak wiadomo- tytul mega obciachu juz zarezerwowany..
co do nr 3- owszem, sprzyja nieszczesciom.. (zeby przypomniec poprzedni mandat).. heheheheh..

dj hjuston

qrdi, zapomnialam sie zalogowac.. no ale wiadomo kto Smile

mag z krainy absurdu i glupoty.. tak tak.. od tego nie da sie uciec..

zebra

dj hjuston

..rzucam MZK! przerzucam się na rower! (i dla zdrowia lepiej) Razz

no, chyba że się kabała przerzutek czepi??

zebra

tego to już nikt nie wie, na wszelki wypadek nie podawaj żadnych liczb.

Zaczynam protestować, może nie głodowo, ale zawsze. Kącik powstał po to by ludzie mogli się pokłucić, a tu nic. posucha. Co za świat.

dj hjuston

posucha juz drugi dzien Razz

Rodzynek

Protestuję przeciwko :
- dziurawym drogom ( no i te znaki ''uwaga wyboje"!!! Mad

)
- moherowej koalicji ( z dodatkami niejakiej defensywy Andrzeja Crying or Very sad

)
- mistrzost(f)w(u) 2006 dla (L)egłej (wrrrr!!!)
- zacinającemu się internetowi( poszukuję zwolenników Microsoftu. Znajdę - zabiję. Evil or Very Mad

)

Ale cały kłopot polega na tym, że Idea

<< głupcy są pewni siebie, a mądrzy pełni wątpliwości... >>

anikQs

a czy ja moge zaprotestować przeciw dzisiejszemu kolokwium!!! a to dlatego, że mi nie poszło.....ale kto by sie tym przejmował majówka przed nami !!!!!!

zebra

A protestuj proszę bardzo, ale pod jednym warunkiem- ja zaprotestuje przeciw podniesieniu ceny na bułki graham- jak zaczynaliśmy studiować, to kosztowały 50gr, teraz kosztują 70gr, to jest podwyżka aż o 40%!!!!! No jak to tak???!!! A czy ktoś z nami to konsultował? Czy ktoś pytał czy się na to zgadzamy? A dodatkowo czy można dźwigać cenę, tracąc na jakości?? Czy to jest fair?? Otóż NIE!!!!! Jak dźwigają cenę za benzynę, to wszyscy płaczą, to w telewizji narzekają, a jak dźwigają o 40% bułki, to trzeba siedzieć cicho.
To dotyka mnie bezpośrednio, godzi w mój interes osobisty. Ja lubię graham, ale to co oni wyprawiają to skandal!!!
Chcę na koniec powiedzieć że nie popuszczę i będę o tym głośno mówił!!!

Niepozdrawiam i ide na kawę!

Rodzynek

zebra

widzisz stary, wieś tańczy i śpiewa Smile

qltura jak talala

solagne

Szanowny Panie Administratorze
Zwracam się do Pana z uprzejma prośbą o usuniecie uzytkownika Smierdz...Nap.....Swoja prosbę motywuje przekroczeniem "granic dobrego smaku";dziekuje za pozytywne rozpatrzenie mojej prosby,z poważaniem uzytkownik forum.